Wertując strony magazynów kobiecych zewsząd atakują nas reklamy suplementów diety przyspieszających metabolizm oraz wspomagających spalanie tkanki tłuszczowych. Niejednokrotnie bardzo drogie, najczęściej działające jak placebo, nierzadko szkodliwe. Czy bez faszerowania się suplementami możemy przyspieszyć te procesy? Polecam kilka sprawdzonych sposobów, czasami na prawdę niewiele potrzeba, by sobie pomóc 🙂
a) Kofeina, zielona i czerwona herbata
Picie kawy, które zazwyczaj odradzane jest na diecie, robione w umiarze może przyspieszyć procesy metaboliczne. Warto też sięgnąć po zieloną i czerwoną herbatę liściastą herbatę- do nieciekawego smaku można się przyzwyczaić po kilku litrach 🙂 Czerwona herbata stymuluje wytwarzanie soków trawiennych oraz poprawia pracę jelit, ponadto zawarty w niej fluor chroni zęby przed próchnicą. Lista zalet tych herbat ciągnie się w nieskończoność, więc nic tylko pić, chudnąć i wyglądać dobrze!
b) Obowiązkowe śniadanie
Badania pokazują, że osoby zjadające śniadania (może nie typu Full English Breakfast, ale na przykład miseczkę owsianki, czy pełnoziarniste pieczywo) są pięciokrotnie mniej narażeni na walkę z nadwagą.
c) Żelazo
Żelazo bierze udział w dotlenianiu mięśni, i bez jego odpowiedniej ilości w diecie organizm zdecydowania zwalnia. Dołącz do diety płatki owsiane, szpinak, brokuły.
d) Zimna woda
Zimne niesłodzone napoje powodują, że nasz organizm musi zwydatkować energię, żeby się dogrzać. Unikaj natomiast ciężkich alkoholi, które mocno rozgrzewają, jednocześnie obniżając metabolizm.
e) Białko
Najlepszymi spalaczami tłuszczu są produkty zawierające dużo białka (ryby, jajka, mięso).
f) Ostre przyprawy