Muszę przyznać: ideałem nie jestem, czasem miewam gorsze dni, czasem mi się po prostu nie chce, zdarza mi się pokrzyczeć, popłakać… Odkąd na świecie jest moja Córeczka Sara, obecnie 3-letnia, wciąż mam wrażenie, że jeszcze tyle muszę się nauczyć, jako rodzic 🙂 Codziennie się uczę, taki urok bycia rodzicem, ale o tym pisałam już wcześniej TUTAJ. Nie ma to jednak, jak nauka przez patrzenie na siebie oczami naszego dziecka. Dzieci są najlepszymi obserwatorami i naśladowcami. Dlatego tak ważne jest, aby dawać im dobry przykład, być wzorem do naśladowania – tak, to się ładnie mówi 🙂 Ale oczywiście musimy być sobą, być naturalni, bo kto inny, jak nie dziecko właśnie, lepiej wyczuje nieszczerość i „granie”. I jeszcze jedna ważna rzecz, przy…