W naszych sklepach można znaleźć różne cudeńka. Pisałam jakiś czas temu o warzywach i owocach, które głównie goszczą w mojej kuchni, ale do tego menu doszedł w ostatnim czasie GRANAT. Znany już 5 tysięcy lat p.n.e., czczony jako roślina święta, uznawany za symbol długowieczności. Kto jadł ten wie, jak rześki jest smak tego owocu. Z pewnością znajdą się zarówno jego zwolennicy, jak i przeciwnicy. Ja się zajadam, a moje dziecko niestety stwierdziło, że jej nie smakuje. Liczę, że zmieni zdanie J Dlaczego warto po nie sięgać? Granaty zawierają estron (folikulinę) – występującą naturalnie formę estrogenu, która jest dziś powszechnie używana w hormonalnej terapii zastępczej, w czasie menopauzy. W ostatnim czasie bardzo wzrosło zainteresowanie owocem granatu i przeprowadzane są doświadczenia na…