Czy byliście ostatnio na rozmowie kwalifikacyjnej do pracy, a może tak po prostu usłyszeliście od kogoś pytanie: ” Jakie są Twoje mocne strony?”
Postanowiłam podzielić się informacjami o sobie na moim profilu i kiedy przyszło mi napisać: czym się mogę pochwalić, jakie są moje umiejętności – przystopowało mnie…
To akurat u mnie naturalny odruch, bo nie jest dla mnie codziennością mówić o sobie, o tym, co dobre.
Myślę, że nie jest to tylko mój problem.
Ale właściwie dlaczego?
Nie wierzymy w siebie? Nic nie potrafimy, nie mamy zalet?
A może po prostu nie zastanawialiśmy się nad tym dawno?
Może nie było takiej potrzeby, może nikt dawno nie zapytał nas: co jest dla nas ważne, czym możemy się pochwalić, gdzie i jak się realizujemy, czy mamy swoje pasje – co z nimi robimy?
I wiele, wiele innych….
Tak sobie pomyślałam, że każdemu bez względu na moment życiowy w jakim się znajduje, przydałoby się czasem zrobić sobie taki „rachunek” swoich MOCNYCH STRON.
Dlaczego?
A właśnie po to, żeby zdać sobie sprawę ze swojej wartości, żeby być może od nowa odkryć, co nas cieszy i o czym zapomnieliśmy.
Nie musimy wcale robić listy na kartce (choć to wersja idealna), ale zróbmy ten „rachunek” w myślach. Nie mówcie tylko, że brakuje czasu. Nie brakuje – możecie to zrobić jadąc do pracy, biorąc kąpiel, spacerując… nie istotne, ważne aby znaleźć ten czas dla siebie…
Kto wie, co mogą przynieść takie przemyślenia….
Zachęcam!!!
Życzę owocnych przemyśleń!!! A może ktoś będzie miał ochotę podzielić się swoimi przemyśleniami? Jeśli tak, zachęcam do komentowania.
grafika: www.coachingfemme.com